Co możemy jako dorośli


Według przeprowadzonych rozmów z nastolatkami, wypełnianych na bieżąco ankiet i braniu udziału w różnych spotkaniach dla rodziców, możemy sądzić, że niestety, my dorośli, czasami zbyt pochopnie oceniamy nasze nastoletnie dzieci.

Bardzo szybko potrafimy wymienić w czym sobie nie radzą, jak leniwe są, czy złośliwe, ale już w drugą stronę, kiedy mamy wymienić ich zalety, to w czym są dobre, czym się interesują to już nie idzie nam tak łatwo – i absolutnie nie zrozumcie nas źle – to nie jest zarzut.

Rozumiemy was i wiemy w jakich czasach żyjemy… Nie mamy zbyt dużo czasu dla siebie, jesteśmy zestresowani, zabiegani i bardzo wymagający – i wobec siebie i wobec naszych najbliższych. Do tego, bądźmy szczerzy, nikt nie tłumaczył nam i nie uczył nas, jak być super rodzicem.

Przyjęliśmy, że dzieci/ nastolatki mają być grzeczne, nie przeszkadzać, dobrze się uczyć i najlepiej zająć się sobą..

I tak właśnie się dzieje…w końcu zajmują się sobą….

Uciekają w towarzystwo – nie zawsze dla nich odpowiednie – swój świat, używki, agresję, samotność..

Co możemy z tym zrobić?

Zainteresujmy się nimi, poświęćmy im swój czas, zagrajmy w coś razem (karty, gry planszowe itp), pytajmy naszych nastolatków co lubią, czym się interesują, zachęcajmy do wspólnych zajęć np. zrobienie obiadu,wspólny spacer. Podzielmy się swoimi światami – “ja Ci pokażę mój świat czym się zajmuję, co robię na co dzień, Ty pokaż mi swój jeśli możesz/chcesz”.

Nie oceniajmy ich – w końcu nikt nie lubi być oceniany, słuchajmy co mają do powiedzenia, nie przerywajmy, nie obrażajmy się. Jako dorośli miejmy swoje zainteresowania, swoje pasje, nie żyjmy tylko życiem naszych dzieci. Rozwijajmy się – nasze nastolatki bacznie nas obserwują.

Dajmy im czas, bądźmy przy nich w mądry sposób – ten gorszy czas minie – w końcu kto z nas nie był nastolatkiem / nastolatką ? 🙂 

Drodzy rodzice/opiekunowie wierzymy w Was!